#1 2009-04-05 19:02:01

ark0n

Pirat

Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2009-03-19
Posty: 185
Punktów :   
WWW

ark0n

Imię Arkon

Nazwisko Delavega

Płeć - Mężczyzna

Wiek 21 lat

Pochodzenie - Wyspa Shell/East Blue

Rasa człowiek

Zawód Kupiec

Akuma no mi – nie posiadam i nie chce postać będzie fajniejsza do prowadzenia jeśli nie będzie over power

Ekwipunek

- 2 srebrne beretty grawerowane + pas z kaburami i amunicja (wygrawerowane słowa to na jeśli jesteś słaby zginiesz a na drugiej jeśli jesteś silny przeżyjesz)(pamiątka związana z historią)(jedna nazywa się Shin druga Ikioi )życie i śmierć.
- ubranie czarne spodnie + karmazynowa koszula, czarny garnitur + biała koszula +krawat .
- Rapier w czarny futerale z złotą rękojeścią (pamiątka rodzinna)
- psychotropowe leki na moją chorobę
- odtrutka, która usuwa leki z organizmu w przeciągu 10 sek
- Ko Den Den Mushi
- amulet z szkiełkiem celonicznym
- rękawice strzeleckie
- mapa East Blue i West Blue oraz South Blue
Bele 100

Organizacja - Piraci

Grupa krwi 0rh –

Wygląd
http://fc04.deviantart.net/fs24/f/2007/342/d/1/Doodle__mafia_guy_by_Kumi_Pumi.png
Wys. około 190cm
- blady kolor skóry
- błękitne oczy

Cechy szczególne

- tatuaż w kształcie pajęczyny na prawej powiece
- lakoniczny
- Skryty w sobie
- nie lubi mówić o swojej przeszłości.
- lubi hazard ale nie do tego stopnia by móc go nazwać hazardzistą
- nie lubi rozlewu krwi
- przeważnie celuje w głowę
- choroba zwana żądzą zabijania ( zaawansowane stadium -2 do int jeśli nie zażywane są lekarstwa)

Historia

East Blue najsłabszy z wszystkich oceanów, na nim znajduje się wyspa Shell ciężko na niej popełnić jakieś wykroczenie ponieważ jest tam posterunek marines. Jednak pewien człowiek, kupiec postanowił kiedyś opuścić to miejsce chciał zostać piratem. Jednak wyspę było ciężko opuścić ponieważ marines, którzy tam stacjonowali kontrolowali każdego. Pewnego dnia do tejże wyspy przypłynął statek poszukiwano na nim ludzi chętnych by prowadzić interesy w Loguetown. Mick Delavega bo tak nazywa się owy kupiec zgodził się aby tam pojechać ponieważ stamtąd łatwiej było dostać się na morze i zostać piratem. Ów człowiek miał tylko jeden mały problem, był ojcem a jego żona nie żyła nie mógł wyruszyć w świat zostawiając dziecko bez żadnego zabezpieczenia. Mimo to wraz z synem przeprowadził się do Loguetown rozkręcił mały interes nauczył syna jak być dobrym kupcem zdobył wiele znajomości jedną z nie jakim Wistem Nostarem królem podziemia, któremu ocalił kiedyś życie. Syn jego żył dobrze nikt go nie ważył się czepiać jeśli ktoś do kogo mówił wujek rządził mafią tego miasta.
    W dziesiąte urodziny chłopaka postanowił z nim pogadać poważnie.
- Synu masz już dziesięć lat zaczynasz być dorosły jednak będę musiał Cię opuścić przykro mi z tego powodu jako pamiątkę po sobie zostawię tobie nasz rodzinny rapier. To będzie twój prezent strzeż go niczym oka w głowie.- Po wypowiedzeniu tych słów ofiarował chłopakowi piękny rapier z złota rękojeścią w czarnym futerale. – Wiem że to będzie dla ciebie trudne ale ja zawsze chciałem zostać piratem, postarałem się abyś nie cierpiał z głodu jak pieniądze za sklep się skończą zgłoś się do wujka jak będziesz miał kłopoty od razu idź do niego. Wiem iż możesz mnie znienawidzić przez to że odejdę ale morze mnie wzywa ty też kiedyś pewnie poczujesz to uczucie i spotkamy się na morzu.
- Nie zatrzymam cię za długo już to robiłem tato ale wiedz że będę tesknić.
Miesiąc później odwiedził mnie wuj .
- Witaj wujku – Przywitałem go z uśmiechem na ustach.
- Cześć młody jak się żyje bez staruszka?
- A nie jest tak źle ale brakuje mi go.
- O a co to – powiedział i wskazał palcem na rapier przy moim boku – Widzę że z ciebie już prawdziwy mężczyzna młody. A co ty na to żeby nauczyć się strzelać ??
- Naprawdę ale ty zawsze jesteś zajęty nie chce ci przeszkadzać – powiedziałem ze smutkiem w głosie.
- Masz rację jestem zajęty ale jest osoba mój przyjaciel twojego taty też, która zamierza wybrać się na dwa lata na wyspę Shikimotsuki i z chęcią by cię zabrała ta osoba to bardzo dobry strzelec.
- Naprawdę mogę a co z sklepem ?
- Nie bój się o to obiecuję że zadbam o twój sklep.
    Nie długo potem zostałem dostarczony na wyspę ową i tam szkolony przez człowieka zwanego Kan Simist, tam też podczas ataku piratów zabiłem pierwszego człowieka. Fakt że był piratem nie zmieniał niczego zrobiłem to w pierwszym tygodniu kiedy trenowane były moje mięśnie w piękny dzień byłem z nim w mieście kiedy wtargnęli do niego piraci. Zaatakowało go trzech a miał tylko dwie ręce zabił ich ale potem pojawiło ich się znacznie więcej . Byłem cały czas blisko niego widziałem jak jego berety zabijają wrogów. Jeden z przeciwników był na duch mierzył mu w plecy i wtedy zareagowałem instynktownie wyszarpnąłem zza jego paska pistolet wymierzyłem i pociągnąłem za spust. To był pierwszy raz potem zabiłem tego dnia trzech innych piratów wiedziałem iż to złe ale tłumaczyłem sobie że jest mi to potrzebne do przeżycia. Po tym zajściu stwierdził że mam talent wytrenował moje zmysły i celność zwinność i inteligencje po dwóch latach spędzonych z nim zabijałem instynktownie lecz nie czułem już tak wielkiej odrazy do tego czynu.
Po dwóch latach wezwał mnie do siebie na rozmowę .
- Przekazałem ci prawie całą moją wiedzę i moje umiejętności. Teraz nauczę cie ostatniej umiejętności czegoś co najlepsi zwą zabójczą precyzją.
- Dziękuje mistrzu powiedziałem . – Tym razem trenowałem rok do tego uczyłem się podstaw anatomii. Kiedy skończyłem trening i nabyłem tą jakże straszną umiejętność on dał mi dwie srebrne beretty.
- Od dziś twój poziom jest równy memu uczniu.
    Potem wysłał mnie na wyspę Cocoyashi do swego przyjaciela który był znanym lekarzem. Spędziłem tam kolejne trzy lata pobierając nauki od lekarza najlepszego na całym East Blue. Anatomia, alchemia, medycyna nic z tego nie było mi obce po trzech latach postanowiłem wrócić na rodzinną wyspę. I tak też zrobiłem. Tam pewna dziewczyna dość bliska memu sercu nauczyła mnie gotować kiedy skończyłem szesnaście lat postanowiłem iż pora wrócić do wujka.
    W Loguetown był piękny zachód słońca kiedy do portu wpłynął statek. Na jego pokładzie był chłopak ubrany w biały garnitur i czarną koszulę. Przeszedł przez cała dzielnicę portową do pięknej willi należącej do bogatej osoby.
- Ktoś ty i czego chcesz od mojego szefa – Zapytał mnie osiłek przy bramie.
- Zobaczyć się z nim więc powiedz mu, że chciałbym z nim porozmawiać a takiemu ścierwu nie będę się przedstawiał. – odpowiedziałem pełnym opanowania głosem.
- Zaraz ci zrobię krzywdę więc lepiej spadaj. – Skierował swoje ręce w moim kierunku.
Błyskawicznym ruchem wyjąłem moją berette Shin i przystawiłem mu do gardła – Mnie uczyli naprawdę dobrzy strzelcy chcesz się o tym przekonać . – Potem szybko walnąłem go drugą w tył głowy.
Przeskoczyłem przez płot i po paru szybkich cichych starciach znalazłem się w pokoju wujka. Kiedy do niego wszedł zobaczył mnie wysokiego 1,85m mężczyznę nie dzieciaka dobrze umięśnionego. Na początku mnie nie poznał potem przytulił niczym ojciec wzruszyłem się i popłakałem.
- Witaj w domu Arkonie tak długo się nie widzieliśmy .
- Witaj wuju za długo.
Potem pracowałem trochę dla wuja. Ale pewnego dnia postanowiłem wyruszyć na morze tak jak powiedział ojciec ono woła takich ludzi jak ja.

Punkty Mechaniczne

- Obrażenia broni palnej
10-14 jedna razem 20-28 z amunicją złotą 15-19 jedna obie 30-48 Beretty
X Strzelba
- celność 55 z broni palnej
- PA 10
- PŻ. 39

Statystyki

Siła – 3
Zręczność – 15
Szybkość - 7
Wytrzymałość - 5
Inteligencja - 12

Zmysły

- Zmysł Wzroku – 11 
- Zmysł Słuchu - 10
- Zmysł Węchu -7
- Zmysł Smaku - 8
- Zmysł Dotyku – 6

Umiejętności bojowe

- walka dwoma broniami palnymi jednoręcznymi 20 pkt.( specjalny strzał : zabójcza precyzja trafia w głowę szansa na chybienie pocisku wynosi mniej niż 10% - 3PA od pistoletu)
Zdolności

Techniki/Zdolności : - Strzał : zabójcza precyzja trafia w głowę szansa na chybienie pocisku wynosi mniej niż 10% - 3PA od pistoletu

Umiejętności

- szermierstwo - 1
- broń strzelecka - 20
- kucharstwo – 5
- inżynieria - 10
- anatomia  -10
- nawigacja - 2

Ostatnio edytowany przez ark0n (2010-03-07 18:03:25)


http://img509.imageshack.us/img509/6156/arkonxw7.png
ot skromny pisarz

NEVALE DELAVEGA

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl