Uprzedzam że będą tu spojlery, więc jeśli ktoś nie dotarł jeszcze do bieżących wydarzeń, najlepiej niech nie czyta dalej.
Całkiem udany chap. Zdecydowanie najlepszym fragmentem jest ress Halibel. Nie sądziłem że arrancarca może wyglądać jeszcze lepiej. Z tym miłym dla oka obrazkiem łączy się inne, mniej ważne wydarzenie, czyli przecięcie Tośka. Osobiście nic do chłopaka nie mam, choć większość fanów Bleacha zapewne skacze z radości. Ale to jest Bleach, a tu dobrzy bohaterowie nie umierają. Więc pewnie i Tosiek jakoś z tego wyjdzie. Fajnie zaprezentował się też dwuręczny topór Barrangara, który pewnie będzie używany tylko jedną ręką, dla podkreślenia siły staruszka. Mam nadzieje, że za 2 tygodni zobaczymy trochę więcej Starka, choć nie obraziłbym się, gdyby cały chapter poświęcony był Halibel ;D.
Ocena: 9/10
Offline
Heh, wiedziałem że bohater stojący po dobrej stronie w Bleachu nie może zginać. Zastanawia mnie tylko kiedy Tosiek zrobił to lustro i dlaczego pokazana była odciachana ręka, skoro to było tylko odbicie. Przynajmniej pokazali Halibel z bliska - wygląda jeszcze lepiej niż 2 tygodnie temu Ale najlepsza była ostatnia strona. Barrangar po ressie wygląda zeje*****
Offline
A no fajnie wygląda. Jak by miał kosę jako broń, powiedział bym że jest typową śmiercią.
Co do Tośka....
Why? WHY??? Czemu no nadal żyje?! A już była imprezka szykowana...
Co do Halibel...
Pani-rekin robi się coraz ciekawsza... Niech tylko rozwali Tośka, Tróskawka zostanie nowym kapitankiem i możemy tylko oczekiwać scen Hentai
A jak już coś piszę, to chcę wspomnieć że pani kap. dwójki, ma ostro wpier...
Offline
Ta, Tosiek i Soifon powinni zginąć, ale jak już pisałem w Bleachu się nie umiera. Kapitan dwójki zrobi pewnie ban-kai i jakimś magicznym sposobem pokona Barrangara. A nawet jeśli nie, to przyjdzie Orihime, zrobi hokus-pokus i wszyscy ożyją. Ewentualnie zacznie krzyczeć Tosiek-kun
Offline