Znajdujesz się w więzieniu. Masz dość sporą celę. W środku masz miejsce do spania, na którym widać bordowe plamy po zaschniętej krwi. Wszędzie jest brudno i cuchnie. Nad jakimś wiadrem latają muchy. Warunki są naprawdę okropne, w dodatku jest gorąco co dodatkowo wzmacnia doznania. Zostałeś ogłuszony jakimś silnym środkiem odurzającym. Budzisz się z zawrotami głowy. Nie ma nigdzie nikogo, oprócz śpiącego strażnika jakieś 3 metry od celi. Nie wygląda żeby miał klucze. Na stoliku obok niego jest Den Den Mushi, pistolet, latarka i fajka. W oddali słyszysz czyjeś kroki.